Policjant Johnny Modinez Los Angeles cieszy się opinią sprawiedliwego twardziela. W Wigilię Bożego Narodzenia zostaje zamordowany przez brutalnego nożownika właściciel sklepu jubilerskiego, ojciec Johnny`ego. Dochodzenie nie przynosi żadnych efektów. Pojęcie prawa dla policjanta Johnny`ego zmienia się. Nie chce i nie potrafi pozostawić tej sprawy nierozwiązanej. Postanawia sam schwytać mordercę ojca.
Nie jest to jakieś arcydzieło ale jakiś tragiczny też nie jest, największym plusem tego filmu jest klimat i młoda Sharon Stone a minusem trochę naciągana fabuła (gość wymyśla sobie że za wszystkie jego krzywdy odpowiedzialny jest Johnny Modine choć to nie prawda i próbuje się zemścić ) rozumiem mógł ześwirować ale...