Oczywiście nie doceniony w momencie premiery,głównie za brak Arnolda. Niesłusznie. Film jest nie mniej ciekawy niż Jedynka,tyle,ze inny. I bardzo dobrze. Zamiana prawdziwej dżungli na miejską świetny. Danny Glover-życiowa rola-to,z jaką pasją gra w tym filmie warte wszystkich Oscarów. Emocjonująca fabuła,świetne postacie drugoplanowe(King Willie!) No i finał -What a surprise! Aż prosiło się o Trójkę wtedy....Tak,czy inaczej-Predek 2 wymiata (choć Jedynka oczko wyżej)