...wspaniałego aktora, jednego z najlepszych, najwybitniejszych w naszej historii. Tylko przykre mam wrażenie, że jest coraz słabiej rozpoznawalny a większość osób nawet jeśli go zna, to tylko z roli w "Stawce...".
Całe życie grał profesjonalnie, ma na koncie wiele różnorodnych ról. Zawsze wysoki poziom. Ważna postać w naszej kinematografii. Doceniam.
Dziękuję Panu za wszystkie zagrane role i nie ukrywam, że chętnie obejrzałbym jakiś nowy
film z Panem.Pozdrawiam
Według mnie scena, w której wychodzi z kanału, w filmie Wajdy, należy do najbardziej przejmujących w historii polskiego filmu jakie miałem sposobność zobaczyć.
Wielka szkoda że okres najwspanialszych aktorów polskich przypadł na czasy głębokiej komuny.. WYBITNI w każdym calu niestety nie mogli zaistnieć nigdzie poza naszym "zamurowanym" krajem. Moim zdaniem gdyby mieli szansę życ lub grać teraz zdobywaliby mnóstwo nagród
świetnie zagrał oficera gestapo w Austrii, co się dał nabrać że Franek nazywa się Grzegorz Brzeczyszczykiewicz , dla mnie zawsze pozostanię oficerem gestapo w Jak rozpętałem , albo kolegą Balcerka w Alternatywach 4.
Świetnie Pan dziś wystąpił u ,,Szymona'' razem z ,,Klossem''. Aż łezka się w oku kręci - rola Brunnera wprost niezapomnina !!!!!!!!!