Nie jest zła, ale mogłoby być lepiej. Wszyscy ją kojarzą z Pretty Little Liars, a to ona pisze
większość nudnych odcinków. Jest fanką Arii, Ezry i Paige, a to postacie których mam po
dziurki w nosie. Wpycha wszędzie te denne wątki miłosne i sceny z Ezrią. Poza tym
denerwuje mnie jej osoba. Gdy wchodzę na jej profil na twitterze, widzę zdjęcia wszystkiego
co popadnie, jakby była jakąś niewyżytą nastolatką, chcącą się wypromować w necie.
Nie, nie jestem trollem. Nie jest zła, bo bez niej nie byłoby Pretty Little Liars, a to mój
ulubiony serial. Niestety ocena to ocena. Muszę być sprawiedliwy, więc otrzymuje 2/10 :)
Bardzo mnie zmartwiłaś stwierdzeniem że ona '' Wpycha wszędzie denne wątki miłosne '' , napisała scenariusz do 'city of bones' razem z jessicą postigo która tym filmem zadebiutuje. Tak wiec po tym filmie można się spodziewać kolejnego Zmierzchu gdzie temat dennej i mdłej miłości aż do śmierci będzie wałkowany przez dwie godziny , a szkoda bo książki są świetne , przepełnione akcją i humorem gdzie wątek miłości -owszem jest - ale jest on poboczny