Robocopa po raz pierwszy obejrzałem w wieku bodajże 8 lat (!) to co ten aktor odwalił w tym filmie przeryło mój mózg. Genialna rola jak i film, w jakis (bardzo niewielki,ale jednak) sposób wpłynęła na kształtowanie się mojego światopoglądu, podejścia do rzeczywistości.
Wiem jedno,raczej nie pozwole moim dzieciom oglądać Robocopa przed 12 rokiem życia. Dzieci inaczej postrzegają brutalność, przemoc, ten film jest na max brutalny, rola Kurtwooda na maxa dobitnie przerazajaca. Z wiekiem coraz bardziej ten film jak i rola Kurtwooda wydaja mi sie po prostu wstrząsające.
Bardzo trafne spostrzeżenie,nigdy więcej w żadnym filmie nie widziałem tak niesamowicie,wręcz obłędnie zagranego czarnego charakteru i już pewnie nie zobaczę.Kurtwood wymiótł dla mnie konkurencję.
dla mnie też najbardziej zapadł jako czarny charakter z Robocopa tyle juz lat temu teraz juz nie ma takich madafakas tera jest gangsterito pięć centów i inne marne podróby i straszy małolatów drewnianym pistolecikiem :)
Ostatnio Waltz dał radę wcześniej Barden w "To nie jest kraj dla starych ludzi"... Kilku się zbliżyło. Co nie zmienia faktu, iż zgadzam się z przesłaniem Twojej wypowiedzi :))
Zgadzam się mam podobnie. Najbardziej mroczna postać zagrana w kinie. Chyba tylko de niro w przylądku strachu mu dorównuje. Robocop 1 to genialny film
No prawda... A wiecie, co jest najlepsze? - Że na początku wcale nie wydawał mi się wiarygodny w roli tego Złego: ot taki niepozorny okularnik, nie wyglądał groźnie... Jednak cóż - pozory mylą :)
oj powiem ci że znam takich okularników sukinsynów i też byś nie powiedział. Nawet jeden prawie podobny do K..wooda.
a grywał także ciepłe role. Oraz takie nieznaczące drugoplanowe np w Rambo 3 czy dni zagłady. A podobno, gdzieś czytałem, brany był pod uwagę do roli Al Bundy :)
Byłem trochę starszy widząc to w Kinie ale odczucia podobne. Dla mnie IDEAŁ czarnego charakteru. Gdyby to on zamiast Lee Jonesa zagrał w pierwszym Liberatorze...
i pomyśleć że to jeszcze w latach 80 gdzie taki film bardzo szokował przemocą. Ciekawe kto to przepuścił w ogóle wtedy. Było potem kilka krwawych filmów ale następnym szokującym była texanska masakra piłą to był totalny szok , w kinie ludzi wbiło w fotel ze strachu. Pamiętam to jak dziś. Piła No 1 również .