Popieram to NAJLEPSZY serial komediowy jaki ogladalam:) Nie zapomne odcinka w ktorym Frasier myslal, ze ma nawiedzona fanke i padlo tam genialne zdanie: Paranoia is good... :D
również się pod tym podpisuję:)
non stop w tym wypadku znaczy... po raz 8. :P
W moim prywatnym rankingu chyba tylko serial "Przyjaciele" stoi wyżej :) świetne poczucie humoru
No akurat Frasier w przeciwieństwie do Przyjaciół był zabawny, inteligentny i gorzki, więc Przyjaciele wypadają przy nim bardzo blado
Oba seriale to całkowicie inny rodzaj humoru. Tak się akurat składa, że ja lubię zarówno pierwszy jak i drugi typ :)
dołączam do grona zachwyconych. na razie widziałem 1 sezon i jestem wniebowziety - jeszcze nigdy telewizyjna produkcja nie popraiwala mi tak humoru. swietna jest naturalnosc tej produkcji, nie to co wymuszone postacie z nowych tytulow, jak np big bang...
rewelka!!!
Mówisz o serialu Teoria wielkiego podrywu że ma wymuszone postacie ?.Przecież w tym serialu wszystkie postacie są fenomenalne,a Sheldon to już jest beka na maxa :D.