Mniej więcej w połowie pierwszego odcinka Kayla wybiera się do szkoły, ubrana w coś w rodzaju mundurka (spódniczka, biała bluzka, krawat). To jedyne wspomnienie szkoły w całym serialu. W sumie szkoda, bo uprawianie sportu w wieku szkolnym wiąże się z koniecznością dobrego planowania czasu, a o tym w serialu w ogóle nie ma mowy.