Moura jako Escobar - rola życia.
Rolę zycia to miał w Tropa de elite. Akcent hiszpański tego gościa jest straszny, za kazdym razem kiedy się odzywał chciało mi się śmiać. W tym serialu powinien zagrać jakiś Kolimbijczyk albo przynajmniej ktoś z lepszymi zdolnościami językowymi.
A moim zdaniem, gra bardzo dobrze. Serialowy Escobar jest bardziej eskobarowaty niż prawdziwy ;) Moura, ma niesamowite spojrzenie psychopaty :)
Moura specjalnie do tego serialu nauczył się języka hiszpańskiego jest to godne podziwu nie oczekujmy jeszcze perfekcyjnego akcentu
No to słabo się nauczył. Czy gdyby np zamiast Kota w filmie Bogowie zagrał rosyjski aktor zacinający po polsku wszystko byłoby ok?
Patrząc na jego dotychczasowe osiągnięcia, ciężko będzie mu kiedykolwiek przebić tą rolę. Tylko dziwne, że nie został za nią obsypany deszczem nagród.
Najbardziej znany jest z Elitarnych, ale tam nie miał jakiejś trudnej roli ponieważ grał chłodnego, działającego bez emocji żołnierza.
Serialu nie oglądałem i tu mam do Was pytanie. Czy warto go obejrzeć?